[Winiary] Remont przejazdu przez Al. Solidarności

VPN napisał:

Hej, nie rozumiem dlaczego tak na mnie napadliście. Ja tylko wyraziłem swoją opinię, to wszystko. Nie ukrywam, że to (i nie tylko) mnie dzisiaj lekko zdenerwowało i może napisałem trochę za dużo, ale nie musicie zaraz tak na mnie naskakiwać (zwłaszcza stasheG). Jestem tu od niedawna i jeszcze wiele rzeczy nie wiem i może czasem palnę coś głupiego. Dlatego proszę o odrobinę tolerancji i wyrozumiałości dla zwykłego, szarego pasażera MPK Smile

Wybacz tym, którzy zbłądzili... Ludzie czasem nie myslą i są zbyt nerwowi... Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, więc pisze co chcesz, bo po to jest forum. W wypadku kursowania "W" popieram Cię, bo widzę jak jest olewane!

Post został pochwalony 0 razy

Pasażer linii 3/4 napisał:

To dziwne, bo zwykle się Helmuty nie psują, ale jak motorniczowie kopią w drzwi, walą w pulpit, bo są takimi młotkami (nie wszyscy rzecz jasna). Takie rzeczy widzialem i to własnie w GT8ZR...

PS. Do czego potrzebne są w sprawie "W" 105tki? Kompletnie bez sensu piszesz i móglby pomyśleć, a nie krytykować tą wypowiedź VPNa:

VPN napisał:

Dzisiaj przed 17:00 znów jechałem linią W1 i powiem tyle: ktoś powinien za to beknąć Wyraźnie było widać, że poprzedni tramwaj nie przyjechał, bo na przystanku Wołyńska ledwo drzwi się domykały taki był tłum Jak tak można Chyba pracownicy MPK nie wiedzą, że skoro godzina ma 60 minut, a W1 kursuje co 10 minut to jest oczywiste, że musi wypuścić 6 wozów w ciągu godziny w równych odstępach czasu. To by nawet przedszkolak powiedział Wrrrrr... Ja rozumiem, że są wypadki losowe i czasem może się coś spóźnic, ale to jest przesada.

Chodzi o to, że 6 wozów na godzinę, ale nie jest napisane, że one się nie mogą powtarzać!! Myślimy...

No, myślimy. Rzeczywiscie. 6 wozów na godzinę co 10 minut, daje każdy kurs w danej godzinie innym wozem. A obecnie planowo tramwaje się powtarzają co 4 kursy.... I nie mów że helmuty się nie psują. Psują się jak wszystko inne, choć może nie tak często. To tylko tramwaj, maszyna...

Post został pochwalony 0 razy

Psują się czasem [nie napisałem, że w ogóle], ale napewno rzadziej niż 105tki. Od wczoraj widziałem dwie 10tki i trzy 17tki uszkodzone oraz jedną 5tkę...

Radzę wrócić do tematu linii W i remontu.

	StashG napisał:
	6 wozów na godzinę co 10 minut, daje każdy kurs w danej godzinie innym wozem

Ja to interpretuję inaczej, bo nie jest tu napisane, że każdy innym!

Post został pochwalony 0 razy

To ja już nie wiem. Kolega VPN chciałby wypuścić na linię 6 wozów co 10 minut (co juz funkcjonuje) podobnie do ministra Girtycha (dodał Kryżaków i Potop do spisu lektur). A może skrót myślowy?
Nie tylko ja zinterpretowałem to jako 6 różnych wozów....

Post został pochwalony 0 razy

Ja myśle że kolega VPN użył niewłaściwego skrótu myślowego Razz

Generalnie to nie wyraził sie dosyć jasno ale nie jest to powód żeby napadać na niego.

Wróćmy może do sedna sprawy. Niestety pewien urzędnik zza biurka który podejmował decyzję nie wziął pod uwagę tzw. czynnika realistycznego, czyli po prostu nie przewidział możliwości że któryś z hipernowoczesnych niemieckich wehikułów szynowych odmówi współpracy z motorniczym.

Post został pochwalony 0 razy

	NL263 #1666 napisał:
	po prostu nie przewidział możliwości że któryś z hipernowoczesnych niemieckich wehikułów szynowych odmówi współpracy z motorniczym.

Albo, że motorniczy wehikułowi przyłoży albo go kopnie...

Post został pochwalony 0 razy

Pasażer linii 3/4 napisał:

	NL263 #1666 napisał:
	po prostu nie przewidział możliwości że któryś z hipernowoczesnych niemieckich wehikułów szynowych odmówi współpracy z motorniczym.

Albo, że motorniczy wehikułowi przyłoży albo go kopnie...

Obraźcie się, wyklnijcie mnie, nie wiem. Ale to już przesada... Przecież motorniczy ma wiele ciekawszych zajęć niż przykładanie tramwajowi i/lub jego kopanie... Swoją drogą, to powinien przywalić w coś delikatnego, a Duewagi raczej takie nie są... Mocne i solidne...

Post został pochwalony 0 razy

Niech przywali w holendra Razz

Najlepiej we wszystkie 11 Razz

Post został pochwalony 0 razy

Dziś kolejna relacja z linii W1, tym razem bez mojego komentarza (bo chyba nie wymaga) - same fakty.

Około godziny 14:40, czekam prawie 20 minut na przystanku Wołyńska w kierunku centrum na przyjazd W1. Gdy przychodzę na przystanek już tłum ludzi czeka na tramwaj (pewnie długo nic nie jechało). W międzyczasie w kierunku przystanku Wrzoska jadą trzy tramwaje W1 w odstępach kilkuminutowych (pierwszy dość pełny, dwa kolejne prawie puste). Wreszcie przyjeżdża tramwaj W1, niestety część ludzi zostaje na przystanku (w tym ja), ponieważ nie mogą zmieścić się do tramwaju. Czekam dokładnie 2 minuty, podjeżdża kolejny. Pozostali pasażerowie (i ja) wsiadają do W1. Na przystanku Nad Wierzbakiem obserwuję, że za nami jedzie kolejny tramwaj W1, prawie pusty. Tymczasem tramwaj, w którym jadę, dogania poprzedni (na Wielkopolskiej) z powodu trudności w zamykaniu drzwi (ludzie stoją na schodach).

Tak właśnie wyglądało kursowanie linii W1 w dniu dzisiejszym przed godziną 15:00.

Post został pochwalony 0 razy

Po 14stej było wstrzymanie na Teatralnym więc juz wiesz czemu taka sytuacja zaistniała

Post został pochwalony 0 razy

To ja dodam moją relację z dnia dzisiejszego (Boże, dziękuję, że nie musiałam korzystać z W-1 Cool

)

Godzina ok. 12:40- na przystanku Wrzoska stały dwa tramwaje. Jeden po chwili udał się w stronę cenrtum, robiąc miejsce helmutowi oczekującemu na torze obok...
Godzina ok. 12:55- przez ul. Szydłowską przejechało W-1. W odstępie niecałych 10 sekund przejechało drugie... podążające w tym samym kierunku (Wrzoska) z jednym pasażerem...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neo dnia Czw 18:24, 05 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz

	Neo napisał:
	Godzina ok. 12:55- przez przejazd przez ul. Szelągowską przejechało W-1. W..

Przez Szelągowską to chyba nie przejechało Wink

nie ten rejon jakby Wink

Wracając do funkcjonowania linii to również byłem świadkiem jak jechały dwa w odstępie ok dwóch minut, a jadąc od w stronę Wrzoska pierwszy tram w przeciwnym kierunku minąłem dopiero na Boninie, jadąc od Kaponiery.

Post został pochwalony 0 razy

^ sorrki- pomyłka- poprawione Cool

nie zmienia to faktu, że W-1 jeździ według własnego rozkładu. Tylko jakoś on się nie zgadza z tym co jest na przystankach Wink

Post został pochwalony 0 razy

^luz Errarae humanum est Wink

Kiedy jeżdżę tramwajami zazwyczaj z rozkładów nie korzystam, ale w przypadku "W" gołym okiem widać, ze coś szwankuje.

Post został pochwalony 0 razy

	lipczak napisał:
	^luz Errarae humanum est

Nie tylko ludzie ale i maszyny Razz

Przede wszystki maszyny.

Post został pochwalony 0 razy

Kolejny dzień z życia W-1
Miałam coś do załatwienia na uczelni. Potem postanowiłam udać się do centrum. Doszłam na przystanek, gdzie stało już kilka osób. Stałam, stałam, stałam... W międzyczasie widziałam #905 i jadący jakiąś minutę później #903 w stronę Wrzoska (stałam na przystanku przy Wołyńskiej). Nadal stałam... pomyślałam sobie, że śmiesznie by było, gdybym tym #905 za chwilę jechała- ale to miał być żart... W końcu nadjechał tramwaj. Chyba numeru nie muszę podawać Cool

Czekałam na niego prawie 20 minut! Na trasie motorkowy dzwonił przy przejeździe przez każdą ulicę (aż mnie uszy do teraz bolą). Stałam przy kabinie i przez przypadek widziałam jego grafik. Wynikało z niego, że już na 6 kursie tego dnia miał +2 min. Potem było już: +2, +5, +7, +8, +9, +15... bez komentarza.

Post został pochwalony 0 razy

Spóźnienia są straszne. Około 12 widziałem, że 2 GT8ZR kursują sobie razem. Kolejne dwa dość blisko siebie, ale dobrze, że były wszystkie. Okolo 14 już wyglądało to nieźle, choć jeździły bardzo pełne a motorowi spieszyli się na maxa.

PS. To jest W, a nie W1...

Post został pochwalony 0 razy

Na Gwarnej o 15:31 zaobserwowałem jakieś wstrzymanie - 2 albo 3 składy stopiątek na awaryjnych (bez pasażerów) i na to wahadło wjechało. Życie.

Post został pochwalony 0 razy

Aha, co do samego remontu to dziś tam się nic nie działo. Tylko jeden koleś w pomarańczowej kamizelce MPK Poznań chodził i pilonował remontu... Torowisko na południowej nitce Serbskiej jest zalane dość niestarannie na razie asfaltem.

Post został pochwalony 0 razy

I to właśnie wychodzi to,że MPK nic nie robi w kierunku pozyskania większej ilości wagonów dwukierunkowych.Gdyby było ich więcej,to bez problemu,w razie wstrzymania lub spóźnienia można by włączyć dodatkowy (rezerwowy) skład.Przecież poza remontami,te wagony dwukierunkowe mogą bez problemu kursować na liniach zwykłych [tak,jak GT8ZR na 18-tce] Idea

Post został pochwalony 0 razy